Brak produktów
Podane ceny są cenami brutto
Nowy produkt
Wyd. I, s. 99, format 145 x 210mm, oprawa kartonowa lakier.
Dostępna
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Jest to ostatni tom poezji tego znakomitego plastyka i poety, który ukazał się jeszcze za jego życia. Ireneusz Betlewicz zmarł po długiej chorobie 3 kwietnia 2014 roku.
O jego poezji tak napisał Ernest Bryll:
„Każdą strofę (a dzielisz je wyraźnie jakby na fragmenty opowieści, bo dajesz strofom numerację), każdą strofę czytam z zaskoczeniem. Czym? Oryginalnością obrazu, porównań. A ta twoja tendencja do poruszania się jak na ostrzu brzytwy. Pół kroku nie tak i cała konstrukcja wiersza wali się. Dowód traci ważność poetycką.
Ale ty tego złego stąpnięcia nie robisz. Więc każdy numerowany wiersz poematu można czytać jak coś niezależnego.
Czasami wtedy mi prościej i łatwiej. Jak z niektórymi fragmentami poematów Słowackiego zostawionymi w pośmiertnym bałaganie. Tylu polonistów starało się je składać (boć to poemat) a może naprawdę rację mieli ci, co uważali: To rozrzucona piękna mozaika i nie ma co.”
Na razie nie dodano żadnej recenzji.